Najnowszy pokaz Vistula odbył się nomen omen nad Wisłą.
Nawiązując do kampanii, która również nad Wisłą się odbywała.
Widać wyraźnie odbicie marki w stronę mody. Bardzo szczupłe sylwetki modeli z wyjątkiem gwiazdy kampanii Tony’ego Warda, którego postura wyróżniała się na tle pozostałych modeli.
Bogata gama kolorów i wzorów rdza, kobalt, zawsze modna czerń, bordo.
I kapelusze, które wracają w pięknym stylu…
Vistuli kibicuję od czasów gdy sam chodziłem jeszcze w ich pokazach 🙂
Kolejna polska marka, która idzie w dobrym, światowym kierunku.
Zdj. Bartek Gebethner